Jesteśmy dumni z tego, jak nasze posiłki smakują niejadkom. Każdy z naszych posiłków wygląda, pachnie i smakuje jak jedzenie dla ludzi (wiemy, bo sami je testujemy), więc jesteśmy pewni, że nawet najbardziej wybredny piesek je polubi. Niektóre czworonogi są bardziej wybredne niż inne, więc trzeba dodać do ich jedzenia coś ekstra. Nie martw się, mamy na to mnóstwo sposobów.

Zwróć uwagę, czy Twój psiak ma stałe godziny swoich posiłków.

To ważne dla układu trawiennego, by otrzymywać posiłki o stałych porach, w takiej samej ilości (przynajmniej 2) każdego dnia. Taka reguła pomaga również regulować psi apetyt.

Równie istotne jest to, czy dokarmiasz pupila między posiłkami.

Czasem nie zdajemy sobie sprawy, jak kaloryczne potrafią być takie przekąski. Często nawet bardziej niż właściwy posiłek.

Nic dziwnego, że psiak nie chce potem jeść tego, co ma w misce. Z tego też względu należy zwracać szczególną uwagę na to, co podajemy psiakowi i w jakiej ilości.

Zbadaj preferencje swojego pieska co do temperatury jedzenia.

Skutecznym sposobem na niektóre niejadki jest lekkie podgrzanie jedzenia w kuchence mikrofalowej lub na patelni przed podaniem. Często już to zmienia nawet największego niejadka w głodomora!

W przypadku innych psiaków sprawdza się (zwłaszcza latem) podanie posiłku mocno schłodzonego, prosto z lodówki. Takie psie lody bywają bardziej atrakcyjne niż jedzenie w temperaturze pokojowej.

Podobny efekt może dać odrobina passaty pomidorowej bez przypraw i soli.

Możesz również wymieszać kilka różnych smaków posiłków. Połączenie ulubionego przepisu z tym, za którym Twój pies nie przepada, może sprawić, że spałaszuje całą miskę.

Posiłek swojego psiaka możesz też dosmaczyć posypką z mielonych żwaczy lub mączki z kryla – ta ostatnia przy okazji dostarczy psu cennych kwasów omega-3 i omega-6. Możesz też dodać do jedzenia ulubiony olej Twojego psa, np. olej z łososia.

Czasem sprawdza się także dolanie do posiłku odrobiny ciepłej wody – to w wodzie rozpuszczają się substancje smakowe, a więc wilgotne jedzenie jest dla psów po prostu smaczniejsze.

Przeniesienie miski w inne miejsce może sprawić, że Twój pupil poczuje się jak w nowej restauracji. W tym miejscu warto również wspomnieć o interaktywnej metodzie karmienia.

Dobrym pomysłem może być przełożenie naszych posiłków do zabawki typu kong lub na specjalną matę do lizania. W przypadku tego typu karmienia świetnie sprawdzają się też proste rzeczy, które znajdziesz w swojej kuchni, np. foremka do lodu.

Po więcej sprawdzonych porad dla niejadków zajrzyj na naszego bloga.

Praktyczna wskazówka dotycząca czyszczenia miseczek: Okazuje się, że psy nie lubią cytrusów. Może okazać się, że nie chcą jeść, bo do mycia ich misek używasz płynu o tym zapachu i to odbiera im apetyt. Pamiętaj, by – niezależnie od tego, jaki zapach ma Twój płyn do mycia naczyń – miskę dobrze wypłukać z resztek detergentu.